martwy las
martwy las pośrodku istnienia
kora do wnętrzności zdarta
nie powstrzyma krwawienia
pogarda
ściółka pełna tęsknoty
fermentującego pragnienia
kałuże brzydoty
cierpienia
zakonserwowane sumienia
czas zakrył obficie
pod ciężarem milczenia
życie
autor
Hrabina Borderline
Dodano: 2013-08-25 22:07:41
Ten wiersz przeczytano 908 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
świetny wiersz, eksplozja emocji...
pozdrawiam
dobry...
Prawdziwy, za często musimy milczeć i żyć dalej...
Pozdrawiam
Smutny wiersz z mrocznym tłem...
smutek,,,i ból....
Poruszyłaś...
Niesamowity wiersz, jest w nim masa emocji...bólu.
martwy las to suchy las
lecz warto wejść do niego z:)