Maruszka
zacznijmy rozmowę
o?
telefon skonał
przecież tu nie ma
zasięgu
wf?
kobieta ma tylko swoje okno
rozrysowany horyzont
nadnarwiańskie mgły
las i kilka kur
które zakończą żywot
w niedzielnym rosole
między niebem a chlebem
biały obrus
jest jeszcze ikona
z Matką Boską
Tutejszą
autor
marekg
Dodano: 2021-03-04 21:52:42
Ten wiersz przeczytano 1409 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Rozbudzający wyobraźnię przekaz.
Skłaniasz czytelnika do refleksji.
Pozdrawiam.
Marek
Wilki lubią takie klimaty :)
Obrazowo. Mam problem ze zrozumieniem tego "wf", chyba
bardziej pasowałoby mi wi-fi, ale pewnie to tylko mój
problem. Miłego dnia:)
bliski mi obraze- tak żyła moja mama, tyle, że miała
telefon. (a zamiast Narwi- Wisłok)
Są jeszcze takie miejsca, gdzie czas się zatrzymał i
nie widać sladów pędzącej cywilizacji...fajny wiersz
skłania do refleksji :) pozdrawiam :)
Wyczarowałeś sielankowy obrazek nieskażony
cywilizacją. Spokojnej nocki:)