Marzec
ziemia znów pachnie
światłem i ruchem
marzec przeplata
radość i smutek
bo wiosna zamiast
wianka na skronie
włożyła sobie
inną koronę
autor
Czarek Płatak
Dodano: 2020-03-22 12:01:41
Ten wiersz przeczytano 1510 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
lato przejęło koronę, jesień chodziła w koronie, zima
już koronę zakłada i potrzyma do kolejnej
wiosny...dramat!
Pozdrawiam...
Aczkolwiek, poznaliśmy go w marcu, oby nigdy
osobiście...
Z drugiej strony u nas podobno ma wejść metoda
leczenia przez podawanie osocza od osób, które
wyzdrowiały. Mam nadzieję, że znajdzie"my" na niego
sposób.
:-)
15.04.2019 uratowano koronę cierniową, o ile nią była,
z Notre Dame.
Chyba bardziej by mi pasowało do kwietnia, bo sam
wirus jest? nie wiem? z listopada?
...ciekawa miniatura:))
Serdeczne podziękowania za poświęconą uwagę.
A kwiecień ma dwie korony na głowie. Tę symbolizującą
wirusa i cierniową Chrystusa.
Trafiłeś w dziesiątkę Czarku. :)
Bardzo trafnie :)
W punkt o marcu, pięknie, pozdrawiam serdecznie.
Dobra miniaturka...
Smutna prawda Czarku. Udane mini!
Pozdrawiam :)
Punkt za lakoniczność. wierze w ultrafiolet,ale -
podzielam przekonanie Svarta. - To juz jest!- i już
pozostanie. I nie tylko To (koronowirus) jest nowe i
sytuacja, ktorą wywolał. - Nowe stalo sie przede
wszystkim, ze on - po raz pierwszy - jako zjawisko
tego roc=dzaju zaistniał. wcześniej - to byly jedynie
zapowiedzi. - czy jest naszym dzielem ,czy odpowiedzia
Pana Boga? - tak stawiane pytanie nie jest absurdalne.
Pozdrawiam Czarku:)
Udane mini.
Pozdrawiam
Ta koronę tak założyłeś od niechcenia i dobrze:))
Świetne mini. Niestety, zapewne lato przejmie tę
koronę po wiośnie...
Pozdrawiam :-)
W sam punkt o tegorocznym marcu
w paru słowach.
Mam nadzieję, że kwietniowy zefirek zwieje ją gdzieś
w siną dal przestworzy.
Pozdrowionka