Z marzeń rozsypane okruszki
Co Tobą, jakże to wszystko lubię
Uczucie gorętsze płomieni maków
W moich ramionach Twoją zgubę
Zacznij dotykać wierszem, nim całuj
Niech skrzą niebiosa całunkami
I różane Twoje usta najgoręcej
My, co przez świat zapomniani
Darujemy jutra, róż bukietem
Darujemy może jeszcze więcej
Czego już nam nikt nie odbierze
Darujemy duszy taborów pieśni
Wyśpiewane dziś najszczerzej
Darujemy oczu spojrzeń płomienie
I ciepła dotyk dłoni, ten najczulszy
A rankiem cichutkie westchnienie
I z marzeń rozsypane nocą okruszki
Za dnia znowu je sobą pozbieramy
Żadnego z nich już nie zagubimy
I łzą, jak lśniła gwiazd lampionami
W jutrach naszej jesieni zawiesimy
Z dedykacją dla Wszystkich, którzy najpiękniej kochają, a Ci którzy tego szczęścia jeszcze nie zaznali, aby piękna Miłości, jak najszybciej doświadczyli

Los



Komentarze (12)
Piękny wiersz.. Bardzo mnie wzruszył..
/I z marzeń rozsypane nocą okruszki
Za dnia znowu je sobą pozbieramy/ Świetny wiersz i
piękne życzenia - życzymy sobie pogody ducha, bo mały
łut szczęścia to...rzecz bardzo krucha.
Kochać można w każdym wieku i to jest
piękne tak jak Twój wiersz Przepiękne opisy, ładne
rymy. Supre. Duuuży plusik.
pieknie lekko graja twoje slowa /
darem one zdolnego poety/
czytam wiersz Twoj od nowa, od nowa/
zaprawiony smakiem ust kobiety
Jak Ty przepieknie piszesz...I zyczenia...Odbieram je
osobiscie! Dziekuje.
Być szczęśliwie zakochanym to jest najcudowniejsze co
może się przydarzyć w życiu człowiekowi...nie każdy ma
to szczęście aby posmakować to co tylko jest dla
wybrańców...każdemu życzę z całego serca aby mógł być
szczęśliwie zakochanym...”Los” Twój wiersz
jak zawsze sprawia ze człowiek zamyśli się nad doborem
słów hmmmm rozmarzy się...jak zawsze z uśmiechem:)
okruszek szczescia,ale to tak wiele.Dziekkuje za
zyczenia tak pieknie w wierszu wyrazone.
Okruszki marzeń, cóż piękne, oby też przerodzily się w
chwile zdarzeń.
O Losie ! zapanuj nad rytmiką ,bo wszak słowa piękne
to czyta się licho..
Tak kwieciście i przejrzyście piszą wszyscy zakochani
maki, róże w tej asyście lubi każda miła pani.
Pocałunki i uczucia są czasami wydumane
a potem w krynicach łezki błyszczą chustką wycierane.
Ślicznie, romantycznie i na temat
napisałeś o marzeniach swój poemat. Brawo.
ach te róże, ach te fiołki ... a tak poważnie to w
jesieni naszego życia, będziemy słodko popierdywać pod
kołderką i pucować na glanc nasze sztuczne szczęki...
słowem twój wiersz to kolejna rybka wyłowiona z oceanu
nicości
Dziękuję za życzenia;))swoim wierszem pozbierałeś
okruszki marzeń ze wszystkich nocy co były i jeszcze
będą. I powstała melodia, którą w każdy dzień możemy
nucić