Marzenia i wybory
Gdzieś zniknęła moja Polska
jaką sobie wymarzyłem.
Silna, mądra i radosna,
ta o której często śniłem.
Naród strasznie podzielony,
dał bezmyślnie się ogłupić.
Miłe słowa, ciut mamony,
jakże łatwo jest nas kupić.
Fałsz z obłudą dziś triumfują,
kościół wiernym w głowach miesza.
Smutny obraz nam rysują,
jakie jutro na nas czeka?
Niby można wszystko zmienić,
lepsze czasy mogą wrócić,
tylko rozum jakiś mętny,
zła od dobra nie odróżnia.
Jaką drogę wybierzemy?
Dokąd ona zaprowadzi?
Wybór od nas wciąż zależy.
O tym lepszym dzisiaj marzę.
Komentarze (133)
Ja po swojemu uważam, że naród nie taki głupi i wie co
robi. A może bardziej wdzięczny niż przekupny?
Pozdrawiam :)
Witaj Norbercie!
Wiersz na czasie zaduma bo czar prysnął...
Pogodnego popołudnia i cieplutko WAS pozdrawiam:)
Dziękuję Bartku (bort), Joanno (sisy 89), Marianie
(M.N.), Marysiu (mariat), Anno, Krystyno (Krystek),
Anno (promieniu Słońca), Kazimierzu, Waldku i Bereniko
za Wasze jakże miłe wizyty i komentarze. Serdecznie
pozdrawiam życząc miłego, spokojnego tygodnia :)
Jeszcze trochę, a dowiemy się, czy idziemy słuszną
drogą... Pozdrawiam, Norbercie :) B.G.
Uśmiecham się ...bo wiersz jest bardzo ładny ...
Pozdrawiam was serdecznie ...
Dokładnie tak, od nas samych to zależy, bardzo dobry
melancholijny wiersz, pozdrawiam serdecznie.
Witaj Norbercie.
Bardzo dobry i patriotyczny wiersz.
Nie zabieram głosu w sprawie polityki, bo mnie nie ma
w kraju.
Pozdrawiam serdecznie.;)
O tym lepszym też marzę. Mam takie same odczucia i
wątpliwości w sercu moc nadziei. Miłego dnia z pogodą
ducha:)
to tylko politycy i media dzielą Polaków.
Społeczeństwo ma w nosie podziały.
Norbercie drogi - jakże inne mamy punkty widzenia,
choć prawie z identycznego punktu siedzenia patrzymy
na to co się w kraju dzieje. Mieszkając w tym samym
województwie patrzysz na ten sam kraj i nie widzisz
jak obłędnie podchodzą do sprawy Twoi zwolennicy, jak
postępują w rzeczywistości i gdzie mają obiecanki z
wieców wyborczych, a CO zrobili przez Ciebie
nielubiani i wyśmiewani politycy. Ale ok, szanuję
prawdomówność i do niczego nikogo nie zmuszam. Jak
ktoś nie lubi zupy ogórkowej, to trudno go stale nią
częstować, nawet nie wypada.
Wiersz z tematem, który na pewno będzie miał wielu
zwolenników i wywoła dyskusję - kto wie, może przed II
turą będzie przydatny.
[Ps. już mam Twoje 2 wiersze wzięte do antologii,
napisz coś jeszcze, zdążysz, bo do zakończenia daleko
i zapraszam na limeryki do mnie.]
Witaj Norbercie, lubię Cię bardzo ale nie lubię
polityki i tylko z tego pierwszego powodu daję głos...
Niestety... Ale może przyjdzie lepsze, kiedyś.
Świetny wiersz, pozdrawiam :)
Witaj, Norbercie :-)
Ja też o tym lepszym marzę...
Wiersz bardzo mi się podoba, podpisuję się obiema
rękami :-)
Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę :-) Bartek.