Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Maska

Jest takiej wielkości że pomieściłaby dwie
głowy; usta rzeźbione w słowo
którego wymowę pojmiesz dopiero
gdy znajdzie się ktoś, kto dostatecznie długo
zechce cię ranić; oczy ledwo zarysowane
jakby artysta w ogóle nie dbał o nie
Zdaje się, że w jej wydrążonym wnętrzu
uwięziono szklankę ciszy - nieruchomą i szarą
z dodatkiem kropli zimna zaczerpniętego ze ściany

Jestem na zewnątrz niej choć żeby zdać
sobie z tego sprawę muszę się nie lada wysilić:
tak długą drogę przebyłam schodami w dół,
że dotarłam do ciemności, która dobrze się ma
nawet w to słoneczne popołudnie;
światło jej nie dotyka, za to ona dotyka wszystkiego.
Moja twarz i zdrewniałe ciało pod zielonym kocem
czują na sobie jej ciężar.

autor

Lwica

Dodano: 2013-05-24 18:06:06
Ten wiersz przeczytano 1942 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

kazap kazap

często za taką maską skrywamy nasze prawdziwe oblicze
- raniąc zadając ból - zamiast kochać i dawać radość
zrozumienia
niestety w chwilach słabości czy dokonania wyboru lub
odpowiedzialności uciekamy do wnętrza - skrywając sie
w skorupie a w zamian ukazujemy drugie oblicze....czy
warto ? . z uwaga zanurzyłem się w twoje myśli - moje
klimaty

emi16 emi16

Ciekawy wiersz...pozdrawiam:)

amnezja amnezja

Cały tekst przenika, ale wyłowiłam coś godnego
najwyższej uwagi:
1- usta rzeźbione w słowo
którego wymowę pojmiesz dopiero
gdy znajdzie się ktoś, kto dostatecznie długo
zechce cię ranić;
2- dotarłam do ciemności, która dobrze się ma
nawet w to słoneczne popołudnie;
światło jej nie dotyka, za to ona dotyka wszystkiego.

Jak dobrze móc Cię czytać.
Pozdrawiam
:)

Roxi01 Roxi01

Ciemność w naszej duszy, jak to ujęłaś dobrze się ma,
gdy ma pożywkę z maski, która ukrywa nasze smutki,
bardzo trafne metafory...pozdrawiam:)

wrobel wrobel

Ciekawy i bnardzo dobry wiersz, pzdrawiam

ZOLEANDER ZOLEANDER

Wymownie i tajemniczo zarazem! Maska, którą musimy
dźwigać... Ukłony ;D

Madison Madison

A ja? Będę czytać, szukać w głowie obrazów i próbować
dotrzeć do sedna maski i samotności:). Pozdrawiam
cieplutko:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Kurcze. To jest dobre.Wybacz, nie ubiorę swojego
komentarza w jakieś wyszukane słowa, prosta ze mnie
dziołcha. Po prostu- podoba mi się. Pozdrawiam@

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »