Maska-rada
Idę ulicą…
Wokół mnie ludzie…
Ich twarze i maski
I gromkie oklaski…
Dla tych, którzy pokazują swe
twarze…
Tylko czy widzę prawdziwe oblicze?
Czy może zakładasz jedną ze swych masek?
Która pomoże oczyścić z oczu
piasek…
Są na tym świecie dobrzy aktorzy,
Których spotykam w swym życiu,
A potem zostają gdzieś w ukryciu
Dlatego najlepiej być sobą,
Bo wtedy nie trzeba się bać,
Że Ktoś odkryje Twe prawdziwe JA…
A szczerość i prawda w człowieku
Budują spokój i dają Ci lekkość…
Własnego życia, którego nikt nie zmienia
To Ty kierujesz każdą przeżytą
chwilą…
Odnaleźć swe wnętrze pomoże Ci serce..
Dlatego pozwól mu mówić
I słuchaj uważnie
Co tkwi gdzieś w Tobie na dnie…

asz

Komentarze (1)
Bardzo piękna konkluzja ładnym wersem ciepłym
zakreślona .. tak sercem odczuwasz gdy jesteś sobą
Pozdrawiam Cię.