Maski
Trwa ludzki
bal maskowy.
Wokół zakryte twarze.
Śmiech spotka
każdego, kto
prawdziwy się okaże.
Jedne maski
drewniane,
inne z żelaza kute.
Na każdej
widać uśmiech.
I tylko w oczach smutek...
Kalina Beluch
Trwa ludzki
bal maskowy.
Wokół zakryte twarze.
Śmiech spotka
każdego, kto
prawdziwy się okaże.
Jedne maski
drewniane,
inne z żelaza kute.
Na każdej
widać uśmiech.
I tylko w oczach smutek...
Kalina Beluch
Komentarze (10)
Słusznie prawisz. Pozorantów w maskach ci u nas
dostatek.
Pozdrawiam
Pięknie piszesz. Też myślę o doktoracie, czas wrócić
na studia. Może prywatnie zgodzisz się porozmawiać?
Nie mam żadnej maski, jestem szczery :)
smutny wiersz o smutnych oczach. :)
Bardzo trafnie ujęty obraz
pozorów, w ciekawym wierszu.
Serdecznie pozdrawiam Kalino:}
Jakże trafnie.
tak to bywa uśmiech tylko na pokaz a w środku...oczy
mówią wszystko
pozdrawiam;-)
maska, maska, a pod maską fiasko!
Gdy by na balu maskowym odkryli maski ujawniły by nam
prawdziwe obrazki zdrajców i winowajców zapaści kraju
w obiecanym raju - płace kominowe i głodowe.
Pozdrawiam
bo w oczach mozna zawsze zobaczyc prawde...piekny
wiersz
pozdrawiam:)
tak jak na balu maskowym
smutek ubrany w zasłony.
samo życie