Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

mateczka jesień

Liście ze wstydu czerwone lica spuszczają,
by później promienieć złotem.
niektóre z goryczy martwie spadają,
opuszczają matczyne gałęzie potem.

Purpura zawitała na dachach.
prowadzi grę, łaskocze śpiące słońce.
czrwień wkrada się na srebrnych blachach,
to poranka przedstawienie i jego końce.

słodka jesień zieloną pije krew,
biedne kwiaty pod jej sercem umierają.
słodka jesień podnosi lekceważąco brew,
i przygląda się jak drzewa konają.

czarne płaszcze suną w rutynie,
stapiają się z mrokiem poranka.
umysł otępiały - rzeźbiony w kalinie,
wyraz twarzy błogi i łagodny jak u baranka.

autor

my_lil

Dodano: 2012-01-29 12:24:49
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

astreja astreja

Lubię taką pogodę i wiersz mi się podoba...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »