O matematyce!
Matematyko!
Królowo nauk
Ile razy zasiadam
Złość mną targa
Jak można całe życie
Wpisać w nieme cyfry
Uczucia przelać w działanie?
Do Ciebie nie trzeba serca
Nawet fantazji nie potrzebujesz
Siadasz karteczka i rachujesz
Ale co mi z tych liczb złudnych?
Zwykłe cyfry
Graficzne symbole
Chociaż...
Może i rozumiem?
W kwestii mnożenia!
Pi razy bochenek chleba
Do życie pajdy mi potrzeba
Chleb cyferki
Uczucia działania
Jakie owe zestawienie ma sens?
Sam nie wiem…
Dlatego też matematycznie
Ściskam umysł lirycznie
P.S Strasznie nie lubię matematyki...

ananas

Komentarze (4)
No I od poczatku ,poniewaz pierwszy komentarz nie
dotarl jak widze :::zatem ciekawy wiersz i warto sie
nad nim zatrzymac : a kolega michu ma jak zwykle
negatywny odbior, co sie dzieje z tym facetem?
pozdrawiam cieplutko
Matematyki również nie lubię, jedyne co lubię liczyć
to pieniądze ha ha.
jak z tego wynika nie tylko wkoło cyfr swiat sie
kreci...
wersy 5, 6, 7, 8, 9 i 10 świadczą niezaprzeczalnie, że
szanowny autor bladego pojęcia o matematyce nie ma...
tak więc utwór można potraktować jako bunt nastolatka,
którego krzywdzi wszystko to, czego nie jest w stanie
pojąć. Brak trafnego przesłania, lekki chaos w formie,
ogólnie więc kiepsko to widzę...