Matka i syn.
Już uniosły się cienie..
Matka patrzy tylko w dół
Gdzie on był, nie wie..
Kiedy wróci do domu..?
Chłopcze jestem zmęczona wyczekiwaniem..
Gdy z przyjaciółmi jesteś poza domem.
- Mamo nie martw się, żyje jak najlepiej
umiem..
Nic mi się nie stanie.
Dzień nadszedł..wzeszło słońce.
Ona nie wie gdzie on pójdzie..
I czy wróci jeszcze w te dni gorące..
Synu uważaj..nie daj wyjść marzeniom poza
zasięg wzroku
- Kocham Cię , wiesz ze będzie wszystko
dobrze.
I dotrzymam im kroku.
Próbuje być sobą..
Chce być kimś
Wiesz ze nigdy Cię nie zostawie..zawsze
będą z Tobą.
To moje życie i ja nim kieruje..
Jestem sobą..
I sam to wszystko zbuduje
Dla Ciebie M. Powodzenia w dążeniu do celu i..pamiętaj o nas. Będziemy tęsknić.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.