Matki Polszczyzny Rżnięcie
Kandydatowi co to wydusił z siebie" nie chcem ale muszem" i rozpoczął tę jatkę
Środa, z nieba sypie deszcz
A tu trzeba pisać wiersz
Wiersz poważny,zasadniczy
Lekki wierszyk się nie liczy
Ale o czym pisać w deszczu?
Może o tym, że nie pieszczą
Patrioci się, w tm kraju
Acz powinni, bo są w raju
Swej miłości do ojczyzny
Wszak masakra jest polszczyzny
Bo:"kochajom, mówiom, kcom"
" Muszom, majom, idom, wierzom"
Kochać język się nie spieszą
To -wałęsizm- to znów -kaczyzm-
Polski język tak wzbogacił
W takie słowne ekskrementy!!
A ten naród jak zaklęty
Słucha tego i powtarza
Dziennikarzom też się zdarza
Świeży wciąż, codziennie nowy
Patriotyzm językowy
Nikt już o to nie zawalczy
Ani Miodek, ani Bralczyk
Maliniaki i premierzy
Kacze dzioby i klakierzy
Z bohaterstwem i pietyzmem
Zachwaszczają nam polszczyznę
Polak myśli: taki mus
Bo mi dają 500 plus
Siostry, bracia na tym forum!!
Dajcie więcej tu utworów!
Musimy się przestać łudzić
Ktoś ten naród musi zbudzić
Nawet już w teatrze, w kinie
Czysty polski jezyk ginie
Na nic dąsy, na nic kpiny
Przeież chcemy! to musimy!!
Poeproletariusze polscy łączmy się!!!!
Komentarze (39)
Cieszę się że szczrość zwilża.
Dowodzi wrażliwości , tej ludzkiej,najważniejszej.
szacun ze nie wiem
Ode mnie masz plusa, bo jestem zbliżonego zdania. + +
+
Cieszy mnie Twoja szczerość w wypowiedziach.
Z pozdrowieniami. :)
Wibracjo! opanuj się, za taki wulgaryzm jak w ty
akrostychu
można wylecieć z tego forum.
Nie zamierzam tego ci robić.
ale pomyśl, to nie boli.
szacun
Finezyjny akrostych, pomyśl o tym zakupie, uspokoisz
się.
Napisz coś normalnego, nie można żyć nienawiścią. Emil
się ogarnął to ty też możesz.
szacun
nie gniewaj się, ja cię nie gryzłem tylko ty mnie.
Napisłaś swietny paszkwil, ośmieszyłaś mnie, wszyscy
Cię podziwiają, ja też.
To masz maksa.
Po co to wlec.
szacun i już
Odpowiedź w akrostychu.
Racja, przepraszam.
Zgrabny paszkwil napisała.
to liczyłem na jeszcze jeden.
przeczytaj, warto.
szacun
oj tam oj tam...:)) Jou!
Co tam Wibracjo ?
Wibrator sie zepsuł ?
Na ebay są, Wibracja znizkę dostanie.
Szacun.
Chyba nie wiesz co to licencia poetica, to prawo poety
do dowolnego korzystania z przeinaczeń w celu
osiągniecia zamierzonego efektu artystycznego, więc my
poeci możemy to robić. Mój wiersz piętnuje język
polityków w mediach, bo to ludziom
niewłaściwe pojecie o języku, bo płynie z mediów, a
politycy i inni medialni ludzie to wzory dn
naśladowania, nie my poeci.
Niestety, jak poczytasz Witkacego,
Białoszewskiego to zobaczysz co wyprawiają z jezykiem.
Ja nigdy nie krytykuję poetów za jezyk, bo licencia
poetica to nasz blues.
Polemika z Tobą to przyjemność.
szacun
Nie. Licentia poetica to nie zasłona dla błędów
językowych. Chociaż na portalach tak się to pojęcie
świechta. Podobnie jak polszczyznę. Jaka różnica, czy
polityk mówi "kcom", a dziewczyna w wierszu pisze: "ku
zachodu?" Jedno i drugie jest tytułowym "rżnięciem".
Napisałam jej tam "po cichu, po wielkiemu cichu idu i
patrzu", oto przykład LP.
A podwójne standardy upewniają poetów internetowych w
zmierzaniu "ku zachodu" (polszczyzny).
tak, bo to licencia poetica,mniemam.
Poetów nie rozliczam tylko polityków.
my polszczyznę ogarniamy nieżle.
szacun
Ale pod "Gęsiną" z frazą "ku słońca zachodu" napisałeś
"uroczo".
Dzieki Duchu!
Yanzemie!n nie atakuję Ciebie, wyraziłem tylko moje
zdanie o tym
człowieku, Ceckiewicz tu nie ma nic do rzeczy, faktem
jest że Wałesa otrzymywał przydziały na mieszkania
w latach 70 tych, talony na samochody, że wyrywał
strony z teczek, itd. Po prostu szkodnik,
to moje zdanie, nie atak na Ciebie,
jeśli uraziłem to przepraszam.
szacun
Warto dbać o język, to fakt, zatem ta ironia jest
potrzebna, a poza tym za
za Najką i Anią...
Pozdrawiam.
Zaatakował mnie Pan, nie wiedzieć czemu, tekstem o
rzekomych winach Lecha Wałęsy. Niech mi Pan powie,
gdzie w moim, może przydługim komentarzu, wyraziłem
swoje uznanie dla niego, bo tylko wtedy Pana
rekomentarz miałby sens. Ja stwierdziłem tylko jedno -
Lech Wałęsa takim językiem mówił i trudno wymagać,
żeby w trakcie kampani prezydenckiej skończył studia.
Dla wyjaśnienia - potrafię oceniać ludzi "za i
przeciw" i zawsze robię to z rozwagą a Lech Wałęsa
wraz z Gorbaczowem (śp) oraz najświętszej Pamięci
Janem Pawłem II byli warunkami "sine qua non"
demontażu komuny. Historii nie można się uczyć z dzieł
pisanych na zamówienie przez Cenckiewicza, pasków TVP
czy skryptów rozdawanych na spotkaniach przez TVTRWAM.
Na koniec zaproponuję Panu otworzyć oczy i zastawnowić
się, czy słowa o sprawstwie Lecha Wałęsy w zbrodni
pedofilskiej nie jest przejroczeniem zwykłej
przyzwoitości