Matko moja
Emisja gazów i kwaśne deszcze,
sponiewierana w plastiku toniesz,
jak długo cierpieć zamierzasz jeszcze,
przecież już słychać ostatni dzwonek.
W całym wszechświecie jesteś jedyna,
piękna, przyjazna i życiodajna,
zapędy dziatwy musisz powstrzymać
zanim cię zniszczy krwiożercza armia.
Wymuś szacunek i dyscyplinę,
musi być jakaś granica szaleństw,
inaczej twoja energia zginie,
a bez niej życia nie będzie wcale.
──▄▀▀▀▀▀▀▀▀▄
▄███▄───────█▄
███████▄──☻──█
████☺███▄────█
▀██████████─█▀
──▀████████▀
Komentarze (77)
Witaj kochana Broniu :)
Tak się do mnie rozpędziłaś
i uwagi nie zwróciłaś,
dwa dni temu już tu byłaś :)))
Uściski z uśmiechem :))
Piękne, mądre słowa, uważam,że watro je sobie wziąć do
serca. Pozdrawiam.
Witam Szanowne koleżanki po piórze i dziękuję
serdecznie za odwiedziny...
ślę moc serdeczności w Waszą stronę i życzę miłej
niedzieli
Milusiu :) Moliczko :)
Witaj,
tego tematu nigdy dość.
Mimo,że przypominają słowa "mówił dziad do obrazu"...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Tu nawet dzwon Zygmunta nie pomoże mz
Wiersz na tak.
Pozdrawiam Uleńko:)
Witaj harry :) dziękuję za miły komentarz...ślę
serdeczności :)
Ważny temat poruszyłaś, ładnie opisałaś sprawę w sumie
w krótki ale treściwy sposób. Trochę mnie ciarki
tylko przeszły po "przetrawieniu" tego wersu: "Wymuś
szacunek i dyscyplinę", jak dla mnie zabrzmiało
wyczekiwaniem na jakiś armagedon klimatyczny
(wyprzedzający zarazem te, który sami sobie
przygotowujemy) - ale, może po prostu się starzeje, ha
ha. Pozdrawiam Cię serdecznie JoViSkO i pozostawiam
głos- na tak!
Dziękuję filemonku za odwiedziny...
Pozdrowionka! :)
wszystkie matki kochaja swoje dzieci
i dlatego ziemia nagim tylkiem swieci :))))
Dziękuję Tomku :) i Najko za odwiedziny i pozostawiony
ślad pod wierszem...
Serdeczności dla Was :)
Ostatni dzwonek chyba na nas byśmy coś z tym zrobili,
w przeciwnym razie zemści się to na naszym
życiu...mądra refleksja...pozdrawiam Ulu.
Zgadzam się z Markiem ;) pozdrawiam i głosik zostawiam
+ ;)
Dziękuję Mareczku za odwiedziny :) Pozdrowionka dla
Ciebie :)
Warto wziąć sobie owe słowa wiersza do serca.
Pozdrawiam
Marek
Dziękuję Gabisiu :) ślę serdeczności :)