Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Matko, moja jedyna!

Spójrz, coś wyrasta na skraju kobaltowego nieba…
Coś się rodzi na nowo.
Spala. Płonie nuklearnym blaskiem…

Spójrz, moja jedyna! Kwiat przed nami rozkwita, przecudnej urody, tylko że śmiertelny
i jakże morderczy w swojej kreacji.

Zachodzi. Ciemnieje nieskazitelną purpurą.

Gaśnie.

Wyżarzone
do cna
popielisko.

Matko,
moja
jedyna!

Drżę.

Przepływam przez poszczególne warstwy czasu, wyławiając echa przeszłych epok…

Powiedz mi.
Powiedz mi,
proszę…

(co mam ci powiedzieć?)

Cokolwiek.

… nasłuchuję…

Lecz,
tylko
― cisza.

Lecz nic…

Jedynie otchłań milczenia, którą eksploruje lodowaty wiatr.

Rozwieram
szeroko
ramiona.

Chwyć
mnie
za rękę.

Zamykam dłoń. Obejmuję próżnię. Wciąż próżnię…

Zaciskam
powieki.

Pod powiekami pulsuje bolesny powidok…

Otwieram…

*

Samotny
dom
na stepie,
w którymś słonecznym dniu lipca..

Samotny dom…

Nie widzę za wiele, bowiem razi mnie światłość z wnętrza przedmiotów…

Skąd
ten
blask?

To jasnowidzenie?

Menażeria
kształtów.

Coś jest. Za chwilę tego nie ma…
I znowu jest, ale w innym miejscu i czasie…

Przecieram
łzawiące,
szczypiące oczy…


Przede
mną
białe
ściany.

Otwarte
okna.
Drzwi…

Białe ściany.
Popękane…
Białe ściany
pełne rdzawych smug… …

… naznaczone brunatnym żarem eksplodującego przed dziesięcioleciami słońca…

Samotny dom. Opuszczony. Od dawna nieżywy.

W porywach wiatru powiewają niecierpliwie
poszarpane szmaty
ze śladami dawnego życia…

Matko,
moja,
jedyna!

Nachodzisz mnie w snach i o coś nieustannie prosisz…

… spomiędzy spróchniałych resztek, chwastów, wątłych łodyg…

(Włodzimierz Zastawniak, 2022-09-07)


https://www.youtube.com/watch?v=nVu9fypUS5U

autor

Arsis

Dodano: 2022-09-08 00:18:48
Ten wiersz przeczytano 766 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

wolnyduch wolnyduch

Tak tutaj zawsze jest niepowtarzalny klimat, jakby
wchodziło się w inny wymiar, może wespół za duchami...

Pozdrawiam, z podobaniem, rzecz jasna.

ElaK ElaK

Przerażające wizje, które rozbudzają wyobraźnię.

anna anna

snujesz przerażająco-wciągające wizje.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »