Matnia
dla Klemensa
Wplątałeś się w mój smutek
wplątałeś się w radość
W rytm którego wciąż szukam
i w pustkę nad ranem
Ktoś zawsze na drodze
nie wolno go zranić
Jak plaster słodkiego
gdy nie wróciła
ta jedna z pszczół na noc
autor
Agrafka
Dodano: 2021-01-20 13:19:43
Ten wiersz przeczytano 3189 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
i nikt nie zauważył
jej braku powrotu...
Zachwycające strofy. :)
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem:)
Witaj Agatko:)
Dedykowane wiersze zawsze wyzwalają w nas wszystko to
co najlepiej umiemy czyli w tym przypadku wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Interesujący wiersz.
czuję ten wiersz ładny
Wiersz piękny, z uczuciem,
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie wyrażona miłość, msz może być to również
miłość matczyna i strach "o pszczołę", gdy wylatuje z
"ula", miłość zawsze drży o tych, których kocha...
Pozdrawiam Agatko z dużym podobaniem dla wiersza:)
Daj nam Boże tylko w takie matnie wpadać...
czasami zdarzaja sie sytuacje bez wyjścia...
pozdrawiam serdecznie:)
Tak to z miłością czasami bywa,
gdy jedna strona nocą pracuje,
druga chcąc nie chcąc musi nań czekać,
już nieco gorzej gdy "wagaruje".
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Podobnie jak Regiel - dedykowany, więc tylko się
zachwycam czytając.
Niektórzy, zwłaszcza ci, o dużym uroku osobistym,
lubią się czasem zgubić. Na dzień, na tydzień, na rok.
A kobiety? Kobiety błogosławią w duszy te powroty.
W końcu są jak plaster miodu.
:):):)
Wiersz dedykowany, więc ograniczę się wyłącznie do
zachwytu nad jego urokiem.
Udanego wieczoru.
Wiersz zmusza do zastanowienia się nad powrotami gdy
zgubimy drogę do domu...pozdrawiam serdecznie.
nie ma lekko...