Mauna Loa
O bogini mieszkająca w Kraterze,
Pele - ognia królowo, wierzę,
Zabierzesz mnie kiedyś do siebie,
W lawie, na czerwonym niebie,
Zatoniemy w objęciach wulkanu.
Mauna Loa nas przyjmie, pokocha,
Gdy nas ze sobą nie ma szlocha,
Strumienie ogniste jej łzami,
Popiół smutkiem, kamienie urazami.
Gdy wracamy milknie, życie się odradza,
Pierwotna panuje władza.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.