medytacje w czasie
Nikt nie poświęcił marnego słowa
muszli i szczotce? gdzie głowę chowa.
A jest potrzebna jak oddychanie
przecież to muszla ? Ty siadasz na niej
Snujesz wizje ? życiowe plany
czy sufit ma być... już malowany,
może wymienić też i kafelki...
przecież wydatek to jest niewielki
Gdy już po wszystkim ? zapominamy
o czym myślimy w chwilach słabości.
A sedes smutny gdy sam zostaje
szczęście, że szczotka mu radość daje
Głaszcze go czule i pielęgnuje
w parze z sedesem dobrze się czuje.
Gdy gość wychodzi, oni zostają
są zawsze razem ? bo się kochają
Komentarze (8)
Żeby taka miłość i wśród ludzi była...
Świetny. :D
:))Rozbrajajacy:)Pozdrawiam.
hm - no tak nie zawsze jest doceniona
Ale dziś tu narozrabiano:-))
Gratuluję pomysłu i świetnego wiersza...
Niedoceniane, potrzebne, a zapomniane! Pozdrawiam!
Super pomysł.+++++++++
karl podsunąłeś mi myśl:
tłuczek do ziemniaków
wałek do ciasta,
bez nich ani rusz,
Napisz o nich. Jeśli nie Ty to może ja coś wymyślę?
Przejdźmy do sypialni...zaznaczam, nie do Twojej.
Szlachetna kanapo,
nikt się nie dowie,
kto oprócz żony/ męża/
spał na tobie...:-)
Poszłam w Twoje ślady i żarty mi w głowie.
Myślę, że nikogo nie uraziłam, jeśli tak to bardzo
przepraszam!
Pozdrawiam z uśmiechem.
ale fajnie :-) faktycznie, jakoś sedes i szczotka są w
poezji niedopieszczeni, dobrze, że wypełniłeś tę lukę
;-)
Dzięki za uśmiech. Rozbrajająca jest ta miłość
szczotki klozetowej do sedesu. Miłego dnia.