Melancholia
Już zapomniałem jak się pisze wiersze
a wena pierzchła jak ostatni śnieg.
Zabrała z sobą lato, świerszcze.
Zgubiłem słowa: „Szepcz, szepcz,
szepcz”.
Bure przedwiośnie z chmury siąpi
deszczem.
Spod rynny czmychnął zmokły, czarny kot.
Nie chce marcowo, tęsknie wrzeszczeć.
Z okien nie słychać: „Cicho bądź!”
Lecz wiem, że wkrótce ciepłolubny
brzezień
ożywcze soki wczesnej wiośnie da
i grzechem będzie w domu siedzieć,
gdy zaszaleje wokół maj.
Cóż po średniówce, niedokładnych rymach,
akcentach, które chcą ułożyć się,
kiedy za oknem rytm wybija
wiosna, w przebłyskach twoich rzęs.
autor
MariuszG
Dodano: 2022-03-09 15:39:06
Ten wiersz przeczytano 2109 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Witaj,
szczególnie uroczo dałeś odczuć, że masz serce i
umiesz...patrzeć w oczy niewieście./+/
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za pamięć.
Śliczna, poetycka melancholia!
Wiersz ponadczasowy, bo czytam Twój wiersz po roku od
napisania i jest aktualny... i będzie jeszcze długo...
Jestem pod urokiem wiersza!
Pozdrawiam serdecznie
Myślę,że pisanie wierszy się nie zapomina. Czasami
tylko potrzebna jest nam przerwa.
Pozdrawiam
Marek
Przeurocza melancholia
Pozdrawiam serdecznie
:)
Piękny wiersz :)
"kiedy za oknem rytm wybija
wiosna, w przebłyskach twoich rzęs."
Piękny wiersz
Myślę, że nie przyszło Panu zapomnieć, jak się piszę
wiersze, bo ten wyszedł niezwykle ładnie :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Przepiękne wersy a z nich nie wypływa by autorowi weny
było brak. Pozdrawiam .
Witaj Mariuszu.:)
Wspaniały wiersz, jak każdy w Twoim wydaniu.
Niech no tylko zaświeci mocniej Słońce i zakwitną
jabłonie, wróci
i 'wena',chociaż, nie stwierdzam, by jej autorowi,
brakowało.:)
Pozdrawiam.:)
Witaj! Mariuszu -:)
Myślę, że to tylko tymczasowa melancholia, jaka
czytelników dotyka; brak weny, czy inne, istotne
środki wpływają na jej brak. Ale to nie tak!
IMHO, nic nie trwa wiecznie - pod swoim parasolem
więcej zobaczymy.
Wierzę! Że to się zmieni.
Z dużym podobaniem dla treści wiersza.
Pozdrawiam ciebie serdecznie!
"...kiedy za oknem rytm wybija
wiosna, w przebłyskach twoich rzęs..."
Przepiękna puenta-jest nadzieja.
Z wiosną się budzi wszystko, w tym i miłość.
Pozdrawiam Mariuszu :-)
Cudny wiersz, a puenta miodzio ! Pozdrawiam i dziękuję
:)
śliczna melancholia
tylko patrzeć jak przyroda wkoło się zazieleni a
łaskawe słonko użyczy nam ciepłych złocistych promieni
pozdrawiam :)
Przepiękny wiersz, zatrzymuje...
Pozdrawiam.
Dziękuję za wyjaśnienie, Autorze.
Dobrego wieczoru życzę.