Melodia
Deszcz cicho szumiąc
wydzwania o szyby
akompaniament dla wiatru.
Z wielką precyzją
uderza kroplami
o gałęzie drzew,
asfalt ulic
każdy dźwięk zapisując
w partyturze kałuż.
Odchodzi szeptem
zostawiając łzy wzruszenia
w szklanych oczach domów.
Komentarze (2)
też mi się spodobały twoje metafory, niezły wierszyk,
naprawdę.
Całkiem przyjemna jesienna miniaturka. Ładny zwrot:
"łzy wzruszenia
w szklanych oczach domów".