Męskie kolory
Znowu jesteś na mnie zła,
choć nie wiem dlaczego.
Poszło znowu coś nie tak,
nie rozumiem tego…
Zrozum w końcu, mój Aniele,
żem ja człowiek prosty.
Fuksja dla mnie to roślina,
nie kolor miłosny,
Że Twe butki nie są białe,
dotąd nie wiedziałem.
A o jakimś dziwnym ecru,
dziś się dowiedziałem!
Dla mnie błękit to niebieski,
tyle, że jaśniejszy,
Zaś sukienka buraczkowa,
czerwony ciemniejszy.
Każdy kolor mogę znaleźć,
żadna polityka,
Jeśli tylko mi go podasz
używając CMYKa.
Mogę kupić garsoneczkę
w dowolnym kolorze,
Również w skali RGB
zapisać to możesz.
Kocham Ciebie całym sercem
i chcę szczęścia Twego,
Lecz mi nie każ rozpoznawać
alabastrowego.
Nie mniej zatem złości w sercu,
o to tylko proszę,
Kiedy nie ten kolor farby
do domu przyniosę.
Znam wszystkie kolory: biały, czerwony, żółty, niebieski, no i oczywiście piwny... Ale co to jest "izabelowy"- potnijcie na plasterki - nie mam pojęcia...
Komentarze (6)
bardzo fajny wiersz i tak znasz dużo kolorów,znam
takich ,co znają mniej ,ale czasami dla ukochanej
warto poznać i te inne ,błękit ,alabastrowy no i
oczywiście ten nieszczęsny izabelowy...
skąś to znam -ha ha ha - świetnie o męskim świecie
kolorów -Ktoś już wspomniał o tym że mężczyźni są z
marsa a kobiety z wenus i to chyba wszystko wyjaśnia
-świetny wiersz
Pięknie, dobrze, że nie zamknęłam jeszcze komputera.
Jestem pod wrażeniem, czytam i smieję się sama do
siebie.
Wesolutki, leciutki, rytmiczny, rymy dopracowane -
cudeńko!!
Jestem pod wrażeniem wiersza i znajomości kolorów
oczywiście. Wiem skądinąd, że niektórzy mężczyźni
tylko trzy kolory znają...
Bardzo, bardzo humorystycznie opisałeś poważny temat -
męższczyżni pochodzą z marsa, kobiety z wenus. Nie o
kolory tutaj chodzi, a o odczuwanie zdarzeń - chłodna,
rzeczowa relacja w zdarzeniu z romantyczną wizją.
Najlepiej znależć złoty środek. A "izabelowy" oznacza
czuły, troskliwy, zwiewny, delikatny ... zresztą sam
wiesz najlepiej. Podoba mi się głębia wiersza.
Cala paleta meskich kolorow, ale ten najpiekniejszy
izabellowy hmmm.... serce ci podpowie .... swietny
wiersz ....pozdrawiam Bogna