Mężczyzna
Dla wszystkich mężczyzn...
Człowiek, postać, istota, która od czasu do
czasu wdeptuje w moje życie.
Pojawia się nagle i równie szybko
przemija
Pozostawia po sobie smutek w sercu
I nadzieję, że ten kolejny
Bedzie inny - lepszy
Ale z każdym kolejnym nadzieja maleje,
Każdy kolejny boli jeszcze bardziej.
Na początku kochamy się, rozmawiamy,
Mówimy sobie o wszystkim, nie mamy przed
sobą tajemnic.
Lecz po pewnym czasie to mija, mamy dość
siebie,
A raczej oni mają dośc mnie.
Stwierdzenie, że "Miłość oddala, bo za
bardzo zbliża"
Jest w pełni uzasadnione.
Ale co ze mną??
Ja nie jestem stalowym robotem,
Którym mozna się pobawić, a później
odstawić, jak się znudzi.
Ja tez czuję i chciałabym w końcu móc
poczuć
Kogoś obok siebie, ale tak na zawsze.
Mężczyzna - stworzenie, które Cię omota,
Porwie Cię do krainy rozkoszy,
Lecz musisz go chciec i musisz kochać,
Bez względu na to, czy otrzymasz coś w
zamian.
Dlatego mężczyzno - opamiętaj się.
Bądź stały i nie baw się uczuciami,
A mozesz otrzymac wszystko.
... a w szczególności dla tego jednego...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.