Mężczyzna w białej koszuli (...
Drabble
Zatrzymali się w miejscowości Kalambaka,
tuż u podnóża Meteorów.
Przewodnikiem wycieczki, był mężczyzna w
białej koszuli.
- Pójdziemy po kamiennych schodach -
powiedział.
Słońce im doskwierało, ale wiał przyjemny
wiatr.
- Zobaczycie państwo cud! -
zakomunikował.
Dotarli na górę, ich oczom ukazał się
nieziemski widok. Z błękitu nieba wyrastały
wysokie skały, niczym olbrzymie maczugi, a
na ich szczytach stały monastyry.
Świątynie sprawiały wrażenie zawieszonych w
powietrzu.
Gdzieniegdzie przepływały welony mgieł.
- To miejsce musiał stworzyć Bóg! -
pomyślała.
Spojrzała na przewodnika. Stał na skale,
wiatr rozwiewał poły jego białej
koszuli.
Po policzku płynęła mu łza.
- On musi kochać to miejsce - pomyślała.
Łzy napłynęły jej do oczu.
* Meteory- z gr. meteoros- wzniesiony w górę, będący w powietrzu. Masyw skalny w Grecji, na równinie tesalskiej, w okolicy miasta Kalambaka. * Monastyry- prawosławne klasztory, na szczytach ska
Komentarze (29)
Prima
Miłego wieczoru:)
..pięknie malujesz słowami...
Ślicznie Tobie drabble z pid pióra wychodzą:)
Piękny opis urzeka...dziękuję za rzeczowe
komentarze...pozdrawiam ciepło.
Urokliwie - bardzo.
Cudne i plastyczne drabble. Pozdrawiam cieplutko :)
Ładnie ujęte.
Wciągający przekaz.
Życzę miłego wieczorku:)
Marek
Nie wiem co to drabble,
ale wchodzi ładnie!
Głos mój i szacun jest twój!
W najlepszym stylu :)
Pozdrawiam serdecznie Lariso :)
Ślicznie :)
Pozdrawiam Lariso :)
Wspaniały klimatyczny wiersz. Czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam cieplutko z podobanie, Beztroskiego dnia:)
Urzekający opis.
Pięknie. Kolejna część też urzeka :)
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny, klimat urzeka.
Tak sobie pomyślałam o tej górze.
Szczyty- każdy ma swój szczyt.
Himalaje naszych możliwości.