Mgiełką...
Mgiełką twojego oddechu
otulona
Zasypiam spokojnie w twoich
ramionach
Zapachem twego ciała
odurzona
Zapadam się w rozkosz
rozmarzona
Delikatny dotyk twoich
dłoni
Sen z mych powiek
przegonił
Fala gorąca jak gejzer
wybucha
I już moje ciało twego
słucha
Wspólnym rytmem razem
splątane
Stygną dopiero powoli
nad ranem
Bym…
Mgiełką twojego oddechu
otulona
Zasnęła szczęśliwa w twoich
ramionach…

nulinka


Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.