Mgła

Na oślep przez lepkość mgły,
szukając drogi do Ciebie.
Wciąż potykając się o niewłaściwe nadzieje.
Po niciach odległych wspomnień,
uparcie w tym samym kierunku.

Krople pozlepiały rzęsy,
widzę tylko rozmazany świat cieni.
Szata przesiąknięta mgłą,
ciąży żalem tęsknoty.
Ciemne sylwetki - szare cienie,
wszystkie udaje Ciebie.

Marzę o świetle, które rozproszy mgłę.
O cieple, które uwolni głos.
O lekkości szaty utkanej z radości.
O wyrazistości map rzeczywistości.
Kolejny szary cień... nie ty.

Zaplątana w labiryncie nici,
w nieustannym poszukiwaniu tej do Ciebie.
Zbyt zmęczona, by dostrzec że to ten sam szlak.
Zbyt zagubiona, by odpuścić.

Cholerna mgła!

W furii zrzucam z siebie mokre szaty.
Zrywając szare plątaniny nici...
Krew, ból - łzy,
ocieram oczy - mgła gęstnieje!

Kładę się, pozwalające jej otulić zmęczone ciało.
W spokoju rezygnacji patrzę.
Ciemne niebo usiane gwiazdami,
wyłania się przede mną.
Wodzę palcem między srebrnymi punktami - gdzieś tam jest dom...

Moja dłoń odbija srebrzyste światło.
Ciekawość rozbudza serce.
Czym jest mgła?
Uważność! - struktura mgły.

Czarno-szare sylwetki znikają.
Każda kropla staje się wyraźna...
Miliardy połączonych cząsteczek -
przysłaniających świat?
będących światem?

Dotykam jednej z kropli.
Rozbłysk - ciepło- możliwości.
Szarość mgły.
Zagojone rany.

Spoglądam na swoje nogi,
wciąż spętane resztkami nici.
Powoli, zdejmuję nić po nici.
Z wdzięcznością je odkładam.

Uwolniona stoję wśród mgły.
Jej struktura szepcze znane historie świata.
Zamykam oczy.
Z ufnością stawiam pierwszy krok.

Nić mojego serca rozbłyskuje przede mną.
Jestem mglistym labiryntem...









Polecam wam przeczytać go słuchając tej muzyki: https://open.spotify.com/track/5CHadi37diX3 V6gTFXgvXe

https://wszechswiatslowaija.blogspot.com/

autor

Wszechświat_słowa_ja

Napisany: 2018-01-26 Dodano: 2018-01-26 21:35:52

Ten wiersz przeczytano 761 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie