Mgły Avalonu
Pióro w mym ręku
Drgnęło bym zapisała wiersz
dryfując pomiędzy zatoką
drogą spowitą mgłą
mistyczne miejsce
skute tysiącami dawnych bram
miasto spowite deszczem
sama nie wiem, co jeszcze
deszcz wiatr, wiatr deszcz na przemian
fale wiatrem pchane
szare ściany szare wieże
z oddali widać
Avalon
stoi u stóp moich
niczym fatamargana
niczym Ziemia Kobiet
niczym wyspa jabłoni
och Avalonie
kraino zmarłych
będąca zarazem rajem
każdego człowieka
w czasach swego istnienia
rządziła wielka kobieca siła
pani jeziora
leidi Ginewra
leidi Lili
czekali na swych rycerzy
uśpionych po za granicami
Avalonu

astreja

Komentarze (6)
Świetny, przyjemnie się czyta. Pozdrawiam :)
uff mariat odwaliłaś kawał dobrej roboty i jest teraz
co poczytać :)
Już poprawiłam dziękuje za zwrócenie uwagi
pozdrawiam:)
Temat wart poprawienia wiersza w tym miejscu: 2 wers =
Drgnęłoby (m niepotrzebne), Uau - to nie tak ,
wystarczy tylko oddzielić - spacja konieczna po
literze ''o'' i będzie dobrze. Prawidłowe brzmienie
wersu - Drgnęło bym zapisała wiersz". 3 wers -
pomiędzy = razem. 11 wers - wieże = ż. 15 wers -
fatamorgana = razem. przedostatnie wers - poza =
razem.
Drgnęłobym?po między?szare wierze??????fata margana
???Powiem że sporo tego jak dla mnie, a inni też
pewnie coś jeszcze by znaleźli. Popraw
Jestem zauroczona wierszem, wspaniały opis, ale czy
nie chodziło o fatamorganę?
Pozdrawiam :)