Miałam w oczach strach...
Miałam w oczach strach,
twoje przenikały głęboko
zatrzymały się na chwilę w moich,
ukazały ciszę - spokojną krainę...
Miałam w sercu ból,
twoje otuliło bandażem
wydzierając powoli z mych słów
co na wieczność było skrywane...
Miałam skamieniałą twarz,
twoje ręce tchnęły nadzieję
i na ustach zaciśniętych we łzach
ty sprawiłaś, że znów się śmieję...
Miałam przygarbione sny,
rozpacz tłumiła najskrytsze marzenia,
dziś spokojnie maluję w nich
przyszłość,
z przekonaniem, że coś się zmienia...
Dziękuję przyjaciółko.

KRYLA


Komentarze (16)
wiersz dobry, przepełniony nadzieją, miły w
odbiorze...prawdziwy przyjaciel, doda otuch, pomoże
przetrwać trudne chwile...pozdrawiam
W obecnych czasach prawdziwy przyjaciel to wielki
skarb...Pozdrawiam serdecznie:)
O ile nadzieja może być często jedyną treścią życia, o
tyle jej spełnienie staje się czasem trudną do
zniesienia męką.
Pełen optymizmu. To jak ukazanie się pięknego słońca
po burzy :)
piękny wiersz miłość potrafi góry przenosić pozdrawiam
serdecznie
Optymistycznie, i ladnie :)
Dobre zmiany, przyniesione w sakwie pomocy...
nie każdy dostanie. Niektórzy mają szczęście.
Pozdrawiam jesiennie :)
czytam bez pierwszego wersu... wiersz przekonuje,
slowa, w ktorych czuc klimat smutku co minal i nadziei
na lepsze, wiersz zatrzymal...
pozdrowienia sle:)
Przyjaźń to wspaniała sprawa++++++
Pozdrawiam milutko i dziękuję :))
pięknie, zaiste uzdrawiająca jest moc przyjaźni :-)
tu chyba - "Miałam w sercu ból,
twoje otuliły bandażem" = "otuliło", bo mowa o
sercu, a meritum ? skoro się zmienia na lepsze, to
tylko łap póki czas. Optymizm.
Tak, nie koniecznie płeć przeciwna musi być tą co
przynosi szczęście i radość życia.Ciekawa kompozycja i
myśl wiodąca.
optymistyczny i wspanialy wiersz.
"Dzis spokojnie maluje w nich przyszlosc z
przekonaniem,ze cos sie zmienia" TAK!Piekny
wiersz.+++
Z wiara i nadzieja latwiej zyc,wiec miejmy je w sercu.
Pozdrawiam serdecznie.