miałem sobie przyjaciela
Poznalem kolege, który zawsze miał dla mnie
czas
parę lat tak miło było spotykać się
po prostu było super mogłiśmy rozmawiać o
wszystkim
potem on zaczął rozmawiać na czacie
pomyślałem, ze to dobrze dla niego, bo
pozna kogoś
kiedy przychodził na spotkania opowiadał o
osobie , która poznał
szukał ciągle miłosci
rozmawialismy jeszcze choć wiedziałem, że
kiedy pozna kogoś na stałe to nie bedzie
miał dla mnie czasu
kiedy znalazł swoja miłość rozmawiał tylko
o niej
wydaje mi sie , ze to chora miłosc
też jestem zakochany ale mam czas dla
innych
żeby sie spotkać, porozmawiać na rózne
tematy
a on nawet nie moze prosić o pomoc jak
dawniej
nie rozumiem takiego zachowania
to nie jest zakochanie to jest ślepa miłość
pn jest zakochany w swojej miłosci
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.