Miasto gawronów
w mieście gawronów
pada czarny śnieg
ptasich piór
zima tam
przychodzi jak wdowa
odziana
w mroczny kir
w mieście tym
nie piszę tęsknie
twego imienia
na zamarzniętych kałużach
po prostu czekam
aż wiosnę
przyniosą znów
na swych skrzydłach
jaskółki
czarno-białe
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.