Mieć kilka żyć
Tak chciałbym szansę dostać z nieba
Aby po śmierci móc powrócić
Naprawić wszystko co potrzeba
Wstrętne nałogi hen odrzucić
Bliźnim pomocną dłoń podawać
Potrzebujących radą wspierać
W każdym promować boskie prawa
W czynieniu dobra się udzielać
Więc gdyby mieć tych kilka żyć
Lecz każde z nich przeżyć tak samo
I nie móc choć ciut lepszym być
Prosić - Pocznij mnie, Mamo?
autor
owiga
Dodano: 2021-08-31 10:24:26
Ten wiersz przeczytano 1693 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
trzeba tak życ kązdego dnia
aby nie żałować i móc odejśc w spokoju
w każdej chwili i nie potrzebować innych żyć
pozdrawiam serdecznie:)
Tak się po cichu zastanawiam co Cię odstrasza od
robienia tego wszystkiego już teraz. Myślisz że wtedy
będzie łatwiej? Że będzie większy przekaz? To tak jak
w Fatimie. Cud widziały tysiące a po latach wszyscy
"mądrzy" wmawiają światu że to zbiorowa halucynacja.
Pozdrawiam z plusem i uśmiechem:)))
Reinkarnacja.
Ciekawy wiersz. Zamyśliłam się.
Jedna jest szansa i trzeba się spieszyć...
Pozdrawiam :)
Msz, nie trzeba mieś kilka żyć, by zmienić życie na
lepsze.
Pozdrawiam wieczornie.
Pewnie się tak nie da :). Pozdrawiam z plusem.
Czasem byłoby to wskazane :) pozdrawiam