Między młotem a kowadłem
Banda migrantów obok Kuźnicy
po białoruskiej stronie granicy
kamieniami w nas rzucała
lecz przed zwykłą wodą zwiała
i do Allaha o pomstę krzyczy
‿☹‿︵☻︵‿☺️‿︵㋡︵
Na Białorusi blisko Kuźnicy
masek nie noszą w tej okolicy
bardzo dobrze się czują
w lesie sobie koczują
nikt nie korzysta z ruskiej больницы
‿☹‿︵☻︵‿☺️‿︵㋡︵
Nasi w Warszawie wciąż debatują
by wyjść z impasu teorie snują
a dzieci w lesie płaczą
bo dla nich nic nie znaczą
pod śpiworkami więc przezimują
‿☹‿︵☻︵‿☺️‿︵㋡︵
(*больница - szpital)
Komentarze (88)
"Między młotem a kowadłem"
jak gorące bułeczki...
Miłego wieczoru JoViSko:)
Trudny to czas, trudny temat, pozdrawiam z ciepłem w
sercu :)
Witaj,
przykro mi ;
jastrz, Pan Bodek i ja...
Nie rozwijam nauczona smutnym doświadczeniem...
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję kolejnym gościom za odwiedziny i pozostawione
refleksje nad poważną sytuacją, do której ktoś
doprowadził traktując ludzi instrumentalnie jak pionki
w grze. Na szczęście pomoc humanitarna dociera do
potrzebujących, a migranci będą mogli wrócić do siebie
lub legalnie ubiegać się o azyl, a nie poprzez
forsowanie kamieniami granicy...
Na ten cały chazarski event jest jakiś plan i zostanie
zrealizowany.
Szkoda kobiet i małych dzieci :(
Pozdrawiam Uleńko
Obserwując dramat, jaki rozgrywa się na granicy
polsko-białoruskiej, nikomu nie powinno być do
śmiechu. Nie zapominajmy o obywatelach na Białorusi,
którzy ledwo zipią pod butem uzurpatora, który jest
nieprzewidywalny w swoich poczynaniach. Większość
krajan żyje w biedzie i strach pomyśleć, że dzieci
chodzą głodne i być może bose. Nie słyszałam w
mediach, żeby ktoś przejmował się ich marnym losem :(
Miłego dnia, Uleczko :)
Limeryki prawdę głoszą o tym jak się emigranci na
granicy panoszą... Pozdrawiam Cię serdecznie JoViSKA
:)
Sławku jak zwał tak zwał wiadomo, że to pogranicznicy
białoruscy wymuszali na migrantach ten atak i zwozili
im kamienie, a nawet podobno gruz...więc cała banda i
tyle, można z tego zrobić niezły kabaret nie tylko
limeryk, ale zapis historyczny jest i to na wesoło po
to właśnie, aby poprawić nastroje, które w ostatnich
czasach są bardzo napięte...
Jako że odczuwam pewną empatię z emigrantami, nie
spodobało mi się słowo „banda”. Zdesperowanym ludziom
można rzucanie kamieni wybaczyć.
Ślę moc serdeczności. :)
Witaj Jovisiu,
Temat nie tyle "O brzydocie" co "O obrzydlistwie"! Nie
ma takiej kategorii, niestety.
Limeryki na czasie i bardzo dobrze napisane, ale musze
przylaczyc sie do Michala... limeryk jest lekki, a tu
temat jest zdecydowanie ciezki!
Pozdrawiam Ciebie serdecznie :)
To dobra wiadomość, Uleńko,
a poza tym, to masz rację, że nie nic nie wiadomo...
Dobrej nocy życzę.
Dyktator zarobił, a teraz Unia mu daje jeszcze kasę. A
niby o praworządność walczy.
Pozdrawiam
Limeryki dobre, ale mz jest to zbyt trudny i bolesny
temat jak na taką lekką formę.
Limeryki na czasie. Trudny temat obrałaś.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję tajemniczemu czytelnikowi za wgląd i
pozostawiony ślad oraz za oddany głos...pozdrawiam :)