między mym sercem a rozumem
przeżyte dni i noce chylą kapelusze
miliony marzeń skrycie chowanych pod
serce
ile to jeszcze życia pozostać tu muszę?
z dala od swej rodziny ,w pijanej
rozterce
ile to razy córka z wielkim żalem w głosie
?
zapyta szeptem ,ty jesteś mym ojcem?
życie czerwono - białe gra farsą na
nosie
jak wytłumaczyć slowa które ranią kolcem
?
czy nowa barbie tato kołysanki nuci ?
czy mnie rozpoznasz za lat długich kilka
?
czy mnie twój powrót rozbawi,zasmuci ?
dano nam życie ,a życie to chwilka
między mym sercem a rozumem co dnia
rodzi się przepaść pozostać czy wrócić ?
za dużo pytań ,życie jak głeboka
studnia
gdy wyschnie wielu potrafi zasmucić.
Komentarze (3)
głębokie rozterki w tym wierszu, czasem rzeczywiście
nie wiadomo co wybrać, byłabym za sercem...
motywacja jest do zmian by spotkać się z córką Wiersz
rozterka Ciepły ładny wiersz+:)
Smutny,ale bardzo ciekawy wiersz...Pozdrawiam