Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

miedzy świtem a nadzieją

wieczorem
moja egzystencja przestaje
mieć sens

nocą
znieczula wszystkie barwy
żyje czernią

rankiem
biel przybiera kształt
kaptura z kosą

autor

michaum1

Dodano: 2009-03-15 00:02:02
Ten wiersz przeczytano 713 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Wolny Klimat Wrogi Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

norton.a norton.a

Samotnosc i przemijanie, oraz swiadomosc, dokad
zmierzamy, ale zawsze z nami jest to swiatlo nadziei.
Bardzo dobry wiersz, z refleksja prawdziwa.
Pozdrawiam:)

enigmayic enigmayic

ciekawa metafora... ciekawy wiersz

Nienelle Nienelle

Ładne, ale smutne+

Obca34 Obca34

myślisz o śmierci??..........czy warto??.....myślę,że
nie!

histeryk histeryk

rzeczywiście wrogi, ale w sumie jak sie tak zastanowić
to śmerć wciąż kroczy przy nas i towarzyszy nam jak
cień, nigdy nie wiadomo kiedy uzyje swojej kosy:)
wiersz bardzo ciekawy, pozdrawiam.

elka 123 elka 123

Bardzo ładny wiersz. Chociaż dlatego, warto rano
znaleźć powód do odrobiny radości, a kostucha zginie.

koplida koplida

Czyżby ranek był zagrożeniem?

Skaut Skaut

Oj. A czemu to rankiem dama z kosą?

Janusz Janusz

Bardzo ciekawy... Gratulacje! Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »