mięso: raki z puszki, niki - i ja

motto: udało mi się – króliczku
(przecież trafiłem do ciebie...
- kamieniem)



tego dnia uśmiechnęło się do mnie szczęście:

- jak kurę... – jednym rzutem
udało mi się schwytać gołębicę
nie było nikogo...
- więc... - przeciągnąłem po gardle nożem

w pobliżu – rudy... (- lis)
zjadał ciało
leżącego na smieciowisku... - człowieka

przypomnę liszaje Palacu Kultury
i zapowiadaną - małą - Apokalipsę

- kiedy skradałem się - uciekł

(okrutny jesteś – Boże)
całą noc czekałem...

lecz – nie wrócił już... (- lis)

- z Syberii...

- nie powrócił już nikt.

(nie wróci się...) - nikt!..

........................................... ...........

a – ja...
- ja - chcę... - wracać

(kijem – własny – bieg...)
- nurt główny

leszek mówi, że to się powinno opłacać:
za przestepstwo polityczne – trzy lata.. - a pźniej... - kto wie? - może nawet azyl.

Teoretycznie – powinnismy liczyc na szwecję...
której jurysdykcja – według zasad legalizmu
od czasu któregoś z Wazów – obejmowac powinna
warszawę – i wspólne nam przypadkiem z racji urodzenia bespośrednich przodkow – miasteczko – pozaborczoupadle - kole sosnowca

..........

wiktorze – słyszę wewnętrzny głos...

(...do ko-go - ty - się - uśmiechasz?!)
do zwyciężonych? – czy... - przekonanych?

............

na ogniu - wiem!.. - mam upiec swoje mięso.

(czuję głód)

Boże! – do kogo Ty się uśmiechasz?!
- i... - pochylasz się(!) – nad...
- moim kęsem!

..................................

wiktorze:

- czuję głód!
już nie mogę...

(nie powinienem!) - dzielić się...

(z Nikim.)


pieśń I-wszego Korpusu:

https://www.youtube.com/watch?v=pGgFvizn17k

ok.1979 r.

Michale: to - powyzej - to impresja z trudnego osobiscie - wewnetrznie pomieszanego czasu. Uwage pisze po twoim kom, w ktorym wyrazasadzieje zewizja sie nie spełni. - wizja - powstala przez dodanie kontekstu muzycznego.
osadzenie wiersz - to rzeczywistość: kazdy prztomny oficer WP - miałswiadomosci projektowanej przyszlosci:inwazja na Europę. Bardziej przytomni - widzieli nastepstwa podjęcia tej inwazji - zwlaszcz tragiczne biologicznenastepstwa dla ludzi w Europie śr. - zwł. na teranach polskich.

płk, kukliński - szykowal się do ewakuacji - i chcąc nie chcąc - zaczynal się tlić - sierpień 1980 r., ktory musial wybuchnąc - choć czas nie byl optymalny- bo "gotowosc" była jedynie cząstkowa - i nikt nie moglmiec pewnosci - jak przebiegną wydarzenia - i czy wogóle bedzie jakikolwiek wiekszy przebieg wydarzeń.

Narracja z linku ponizej - choc oparta na tradycji -byla jedynie naracją
nadziei i "poboznych zyczeń" - z koniecznosci - prawie nieobecna w widocznym nurcie - w glebokim uspieniu - w jenstkowym jedynie uswiadomieniu

https://www.youtube.com/watch?v=dL2ETePFAmU

autor

Wiktor Bulski

Napisany: 2021-03-31 Dodano: 2021-03-31 14:27:40

Ten wiersz przeczytano 2694 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Obrazkowy Klimat Mroczny Tematyka Rodzina Okazje Chrzciny

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie