Mijamy się
Mijamy się z zamkniętymi ustami
krzycząc słowa
których nikt nie nie słyszy
uprzejmie witamy żegnamy
nie rozumiemy znaków
odgrodzeni taflą
weneckiego lustra
Mijamy się z zamkniętymi ustami
krzycząc słowa
których nikt nie nie słyszy
uprzejmie witamy żegnamy
nie rozumiemy znaków
odgrodzeni taflą
weneckiego lustra
Komentarze (7)
smutny ale ładnie napisany
ciepło pozdrawiam z podobaniem :)
hmm...można się mijać do skończenia świata trzeba po
prostu zaryzykować i powiedzieć słowo do siebie...
bardzo lubię takie wiersze - dyskretne jakby
opowiedziane półgębkiem..a jednocześnie(nie wiedzieć
czemu) bardzo konkretne
nierzadko spotykany obrazek z życia
wzięty...smutny...podoba mi się zwrot "odgrodzeni
taflą weneckiego lustra"
Ladnie uchwycona codziennosc. Ludzie czasem potrafia
tak naturalnie byc sztuczni, ze az strach :)
ciekawy klimat i słowa wiersza :))
Stlamszone uczucia i gra pozorow...Ciekawy klimat
wiersza