miłość...
dla Ciebie :-)
dłonie uśpione ciszą samotności
poderwały się do lotu we dwoje
poczuły smak spełnienia...żyją
karmione oddechami i szeptem
pragną miłości ostatniej szalonej
nie pytają o jutro idą na żywioł...
kto zaręczy że ona nie pierwsza
i ostatnia moja i twoja...nasza
autor

zwyczajna kobieta

Dodano: 2008-05-19 21:09:01
Ten wiersz przeczytano 589 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Jutra może nie być.Warto więc iść na żywioł.Zatracić
się ostatni raz.Podoba mi się Twoje podejście do
miłości.Wiersz na jednym oddechu, wart przeczytania