Miłość plus
Mistrz powiedział mi w konfidencji, że tak mu niegdyś rzekła żona i nie wypadało się nie zgodzić:).
- Mistrzu, miłuję pannę i chcę ją
poślubić.
- Jeszcze mi chłopcze powiedz, czy ją także
lubisz.
Miłość jest bardzo ważna, pewnie
najważniejsza,
lecz bez lubienia szansa na szczęście jest
mniejsza.
Dobrego wieczoru i nocy wszystkim tu i nie tylko:).
autor


Marek Żak


Dodano: 2021-08-25 16:10:51
Ten wiersz przeczytano 1634 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Jak zawsze gleboka refleksja u Mistrza
Pozdrawiam serdecznie
:)
Tak, okres fascynacji to jeszcze nie głęboka relacja,
która potrzebuje także innych podwalin. Pozdrawiam
serdecznie :)
@molica
@tarnawagorzkowski
@wandaw
Dziękujemy za Wasze opinie. Oprócz miłości i
pożądania, na dłuższą metę trzeba też się lubić, bo to
pomaga w codzienności. Pozdrawiamy:).
Witaj,
podoba mi się ta konfiguracja ...
I jestem za.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Ok tak zgadzam się ze słowami mistrza miłość czyli te
motylki w brzuchu z czasem odfruwają i zostaje samo
lubienie
Mądrze mistrz prawi :) Dobrze by było gdyby oprócz
miłości, lubienia była też przyjaźń bo ona scala :)
Pozdrawiam serdecznie Ciebie Marku i mistrza :)
@borth
Zgadzam się, zdarza, ale rzadko, zresztą w związku,
który jest także miksem oczekiwań, przedsięwzięć i
interesów, trudno jest wyodrębnić co jest przyjaźnią,
współpracą, a co wzajemnym zaspokajaniem potrzeb.
Pozdrawiam
Tak, zgadzam się z Mistrzem. Ale chyba najpiękniejsza
miłość to taka, w której nie tylko lubienie się
mieści, ale i prawdziwa przyjaźń... Wtedy jest po
prostu cudownie :-) Tylko to, niestety, rzadkość, ale
się zdarza :-)
Pozdrawiam Mistrza/Marka :-)
@_wena_
Oj z tą pewnością miłości kobiety to bywa różnie, on
może kochać, lubić i szanować, a ona nic:). Pozdrawiam
Kto kocha, lubi, szanuje, ten może być pewny, że
miłość czarę szczęścia wypełni po brzegi :)+
Trafnie :). Pozdrawiam.
@janusze.k
Liubow to miłość, a drużba / priazń to przyjaźń, jeśli
już zagłębiamy się w tłumaczenia. I dalej kochanek to
liubownik, a przyjaciel - drug. Odniesienie do
rosyjskiego jest w tym przypadku nietrafione, mimo, ze
korzenie są wspólne, a wyrazy podobne. Pozdrawiam i
dziękuje za opinię.
z rosyjska miłość to 'lubow' więc z tego punktu
widzenia treść wywodu Mistrza to jakby masło maślane ,
więc może (za sisy89) Mistrzowi chodziło o przyjaźń
!?!
bo (wywód pewnego filozofa):
2 dusze i jedno ciało to miłość
2 ciała i jedna dusza - przyjaźń
Celnie... Miłość plus przyjaźń to jest sukces :)
W punkt! :)
Pozdrawiam Marku :)