MIŁOŚĆ ZAPRZYSIĘŻONA.
SPOTKANIE MIAŁO NA CELU NAPRAWĘ.
Kiedy ją spotkałem
potrzebowała pomocy.
Była jak mimoza
delikatna, pachnąca.
Kwiatuszek bezbronny.
Mąż zdradził
serca nie ma,
syn upada,
mąż serca nie ma.
Biedna mimoza.
I miłość obiecała
zrozumienie.
Była potrzebą serca
wszystkim.
W miłości nadzieja
była nią.
Pieniędzy potrzeba
nie mojej potrzeby, jej
Holandia je miała.
Życie się skończyło
za mało.
PIENIĘDZY.
Obłuda zaatakowała
była cicha i spokojna.
Zniszczyła miłość,
pragnienie.
Umarło wszystko.
Wszystko to
Po co żyjemy?
wszystko umarło, wszystko.
Cóż czynić
Żyć, szukać istnienia
kobiety do życia.
Istnienia pomocy
Być i żyć.
Mieć sumienie i pomagać.
Dać by istnieć
By być i żyć.
NAPRAWIŁEM PRZEZ TO SPOTKANIE WIELU.
Komentarze (2)
NIC NIE JEST URWANE DROGA AUSTERIO, WSZYSTKO TO
JEDNOŚĆ.
Mąż zdradził
serca nie ma,
syn upada,
mąż serca nie ma.
w jednym zdaniu 2x mąż to bardzo kiepsko wygląda
Umarło wszystko.
Wszystko to
Po co żyjemy?
a tu nie rozumiem WSZYSTKO TO- co autor miał na myśli
bo jakoś tak urwane :) pozdrawiam