Miłości V
https://youtu.be/mdFrn89x74k
Modrym chabrem jak oczy łanów żyta,
one zapatrzone wciąż tam w dojrzałe
kłosy.
Niwą bezkresną tym kwieciem wyszytą,
brzaskiem syconym przez osiadłe rosy.
Czy jesteś dniem i cienia cierniem.
Latem upalnym, czy złotą jesienią.
Wieczornym smutkiem czy ust tęsknotą
Snem nieprześnionym, serca wzruszeniem.
A może tyś nocą upojną i rzewną,
tą która rosi stęsknione oczy,
wiatrem co chmur skargą nad Łyną.
Nie jesteś bajką z tysiąca i jednej
nocy.
Tyś dla mnie słońcem i niebem w
błękicie,
Jesteś moją śmiercią i moim życiem.
Komentarze (46)
dziękuję
Przeczytałam i zastygłam w tej cudownej atmosferze.
Pozdrawiam!
Piękny obraz miłości. Autorka, używając metafor
natury, pór roku i zjawisk atmosferycznych wyraża
różnorodność uczuć.
(+)
Piękny
co za rozmarzenie,
poleciało wersami
z miłości skrzydłami,
piękna odsłona sonetem.
pozdrawiam Annno
Witaj Aniu.
Super! I to w jakiej formie...
No, no... Chwale niebywale.
Pozdrawiam.
;)
Niesamowity wiersz ! Magia przekazu zachwyca. Aniu,
spokojnej nocy ❤
Dziękuję bardzo Wszystkim.
Cudnie rozmarzyłaś.Pozdrawiam.
Natura niemym świadkiem wszechobecnej miłości. Pięknie
i metaforycznie. Rozmarzasz wersami...Pozdrawiam
serdecznie.
Ale on piękny jest. Liczę na to że nie tylko w
wyobraźni. Powinnaś malować portrety. Od klientów byś
się Piękna nie opędziła. Patrząc na Twoje sonety i nie
tylko sonety kipię zazdrością, ale po chwili
przychodzi ostudzenie. Nie szalej i czasami się światu
gminny przydaje. Pozdrawiam z plusem:))))
Rozmarzyłam się Anno czytając Twój piękny sonet.
Kolejna odsłona miłości w zupełnie innym wydaniu.
Ty to masz talent! :)
Z uznaniem pozdrawiam
Dziękuję pięknie.
Z podobaniem wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Urzekająco poetycko o miłości... Pięknie.
Pozdrawiam, Aniu:)