Miłosna gra
Przyparta do ściany traciłam oddech
Twoje ręce jak sznur oplotły moje ciało
Nie dając wyrwać się z tej pętli
Nie chciałam uciekać,
Prowadziłam z Tobą miłosną grę
W szamotaninie namiętności
Spotkały się nasze usta
Byłam już Twoja
Tylko Ty o tym jeszcze nie wiedziałeś
stary wiersz
Komentarze (10)
Wspaniała scena kochania,gratuluje wiersza
Czasami dawne słowa, znaczą więcej niż te nowe.
Oddałaś fragment życia w kilku słowach. Starałaś się
zobrazować tak romantyczną i intymną chwilę życia i
wyszło Ci to całkiem nieźle.
przedmowa jak wstęp .....krótka mowa kurtyna w
góre....pora na scenę akt pierwszy....namiętności
rozwiń skrzydła i wnieś nas w jej
przestrzeń...brawo...
Och! Tylko się zastanawiam co jeszcze zrobisz żeby się
dowiedział... :-)
ciekawie opisałaś .. grę ..flirt. brawo..)))
Piękny, trochę tajemniczy erotyk, jak nieodgadniona
jest kobieta..
Gratuluję, bardzo ładny wiersz. Ciekawie oddane
emocje, jakich każdy z nas pamięta z własnych
doświadczeń.
A moze powiedz mu to teraz jeśli to możliwe.Miałaś
przewagę Ty wiedziałaś on nie .
O to chodzi, żeby nie wiedział, bo już by się tak nie
starał :) Na tym polega gra...
To brzmi jak erotyk....swietnie opisana bliskość
ciał,swietna gra uczuc,czułości...dorby
wiersz..brawo!!!