Miłosny stolik
Stolik, dwie świeczki, romantyczna
muzyka.
Ty naprzeciw mnie, twoja ręka mojej
dotyka.
Blask świeczek stwarza nastrój
zapomnienia.
Z pamięci uciekają przeszłe rany i
cierpienia.
Patrzymy sobie w oczy, jak bardzo
potrzeba.
Nasze serca rozczulone, sięgają granic
nieba.
Co przeważy szalę, by odsunąć się od granic
nicości.
Bliskość dwóch serc i poczucie wzajemnej
miłości.
Nasze usta wypełniają słowa prosto z serca
płynące.
Szczere i otwarte, w nierozerwalne więzy
łączące.
Jak łatwo powiedzieć, to co wydawało się
niemożliwe.
Wydawało się zapomniane, jest piękne i
wrażliwe.
Nieraz nie trzeba mówić, by czuć miłości
pragnienie.
Brak słów i gestów powoduje jednak miłości
niezrozumienie.
Miłość, jak kwiat, trzeba go pielęgnować,
dolewać wody.
Zasłonić przed wiatrem i otulić gdy przyjdą
chłody.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.