minojscy kochankowie
tylko w jego oczach odbija się cyprydą
później przenika lubieżnie
gdzie pożądanie ma smak cynamonu
szczypiące aż do bólu w czubek języka
szybki oddech staje sie melodią unisono
wtopieni w siebie i krok po kroku
pokonują przestrzeń do miejsc
wcześniej zaborczo chronionych
spiralnymi znakami szyfrują ciało
bo pragną tylko dla siebie
pozostać cudownym odkryciem
między ustami a sercem
autor
calvados
Dodano: 2010-05-05 08:48:36
Ten wiersz przeczytano 750 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Każdy z Twoich wierszy to perełka :)
Szkoda,że dysk z Faistos nie jest zapisany miłosnym
poematem lecz handlowym traktatem.
nieźle plastyczne obrazy w muzycznym uniesieniu
Pięknie:)
Mistyka dwojga ciał, lekko i zwiewnie, subtelnie.
subtelny erotyk ... :)
"spiralnymi znakami szyfrują ciało" - podoba mi się.
miedzy ustami a sercem kursuje prom przeznaczenia
hmmm....taniec dwojga ciał:)
Tak. tak to powinno wyglądać. Przyjemnie było
przeczytać. Pozdrawiam:)