5 minutowy... bezdźwięczny
Patrzył błękit na dwa motyle.
I dziwił się,
jak pokazują sobie świat...
Bezdźwięcznie.
Dziwiły sie trawy,
jak wolnością
okazują sobie
miłość.
Dziwił się Bóg,
jak potrafiły razem
ginąć.
Bezdźwięcznie.
A wiecznie.
Kilka słów.... ku pamięci. A.
autor
brillantez
Dodano: 2009-01-06 18:28:48
Ten wiersz przeczytano 1341 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Piękny wiersz piękna treść duży Plus
Wiersz przepiękny, naprawdę:)Tylko w ostaniej zwrotce,
dwa ostatnie wersy Ci się rymują,a cała reszta nie:| a
to nie bardzo;p ale głosik i tak zostawiam:)
Niby kilka słow a jak wielka moga miec moc...podziwiam
naprawde ehh koncówka jest boska....