Mistrzu!
Trwa rok Norwidowski i z tej to okazji strofy tu się pojawiły
Jeżeli mogę słowem do Ciebie się
zwrócić,
O dobrą radę prosić - co byś mi
powiedział?
Czy już mają dla wielu ten szczególny
przedział,
Czy będziemy za chwilę kajdanami skuci?
Co byś rzekł w owej chwili i jak byś
postąpił?
Z książek znając Twe życie - nie szczędziło
przygód.
Teraz więc, kiedyś duchem, proszę nam
dyryguj,
Byśmy idąc wzdłuż drogi nie byli za
skąpi.
Patrzę w dal - widzę siedzisz pod książnicą
naszą,
Trzymasz tablet w dłoniach i z ciekawością
śledzisz,
Czy to prawda, że będą wręczać ludziom
paszport...
Czy to jest koszmar senny jakby po
obiedzie,
Albo deszcz z małej chmury i jest rzeczą
błahą.
Najważniejsze są chyba zawsze ludzkie
więzy.
Komentarze (44)
właśnie szukam wśród jego cytatów
znalazłem to
moim zdaniem bardzo współczesne słowa:
My pochodzimy ze społeczeństwa jedynego na globie, w
którym nie ma ani jednego czymkolwiek bądź wyższego
obywatela, który by zelżonym od rodaków albo
upoliczkowanym i nawet obitym nie był”.
Nie wiem,co powiedziałby Mistrz.
To Ty ujęłaś mnie swoją troską o przyszłość w świetnie
napisanym sonecie.
Serdecznie pozdrawiam
Świetny sonet i piękna puenta, zgadzam się z nią
całkowicie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobrze napisany sonet, w nietypowym klimacie, jak dla
mnie, co do treści,
trochę mnie ten "paszport" przeraża,
choć przy wyjazdach zbytnio nie dziwi, ale mimo
wszystko ten covid wolność ogranicza, to fakt, choć z
drugiej strony ludzie się boją i wolą przebywać wśród
zaszczepionych, a mnie wkurza, że aż 3 razy trzeba być
kłutym, dla mnie to koszmar...
Pozdrawiam serdecznie, Marysiu.
P.S Wydaje mi się, że Norwida przestraszyły by tablety
i dzisiejszy postęp, a poza tym On to Andreas ma
rację, gdyby było inaczej, to by nie skończył w
przytułku...
Ale Poeci i Artyści raczej z biznesem raczej są na
bakier:)
Forma godna adresata.
A odpowiedź by była,
znając lutnię mistrza,
genialna, choć zawiła,
prostująca skrzydła.
Bardzo dobry wiersz. /Najważniejsze są ... ludzkie
więzy/ Pozdrawiam ciepło Marysieńko :)
Jak to dobrze,że już zwiedziłem spory kawałek świata i
ich paszport mam gdzieś głęboko.
A Norwid to był mądry facet,ale nie miał głowy do
interesów...
Pozdrawiam.
zastanawiam się co mistrz maiłaby w tej sprawie do
powiedzenia.
Dobry, życiowy wiersz skłaniający do refleksji.
Pozdrawiam
Marek
A może by pochwalił, może zganił, no ale nie wiemy
tego i się nie dowiemy. W każdym razie puenta
znakomita, pozdrawiam ciepło, śląc serdeczności.
sama jestem ciekawa co Norwid na to. Dobra puenta-
najważniejsze są ludzkie więzy!
Oj mądrych rad potrzebujemy, bo wokół źle się dzieje.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Udanego dnia z
pogodą ducha:)
Forma godna tak zacnego adresata.
Jeśli idzie o przekaz, to zastanawiam się, czy autorka
chciałaby znać opinię
wieszcza na temat paszportów covidowych? Tablet w
dłoni wskazuje na podążanie za postępem.
Swoją drogą nabrałam chęci, aby zobaczyć tę ławeczkę w
Zielonej Górze. Miłego dnia Mario:)
Myślę że Norwid obraca się w grobie.
Też jestem ciekawa co Mistrz by na to opowiedział i
jaką radą nas uraczył..źle się dzieje i tego nie da
się zamieść pod dywan..pozdrawiam Marysiu i życzę
miłego dnia :) aaa..świetny Sonet!