Młody Jan
Lekarka Grupy Granica Paulina Bownik - laureatką konkursu "Okulary ks. Kaczkowskiego. Nie widzę przeszkód".
Nieodłączny atrybut młodego Jana.
Okulary.
To symbol i odwaga w przypominaniu tego co
najważniejsze.
Zadawanie pytań czasem niewygodnych,
nawet jeśli wytrąca to z dobrostanu
czucia.
Na przekór i tylko pod prąd,
nie zawsze wtedy, kiedy to się opłaca.
Robił to, co podpowiadał mu rozum i
dusza.
Czasem w sposób szaleńczy i wariacki,
sprawiał, że świat wokół stawał się lepszym
miejscem.
Czułość serca w przekraczaniu granic,
w celu ratowania życia.
Słowa dziś na guziki zamieniam,
szczelnie w jesiennej sukience zapinam.
To nic, że jak myśli są trochę
przyciasne.
Szeroką drogą idą ulicą, wyjdą bokami.
Z cieniem się złączą, z sobą i czasem,
wybiorą to co najpiękniejsze.
Komentarze (32)
Rozmarzone, refleksyjne wersy do głębokich przemyśleń,
pozdrawiam ciepło.
Piękny wiersz. Bardzo.
"Słowa dziś na guziki zamieniam,
szczelnie w jesiennej sukience zapinam.
To nic, że jak myśli są trochę przyciasne.
Szeroką drogą idą ulicą, wyjdą bokami."
Pozdrawiam bardzo serdecznie Anno.