Młodzi samobójcy
Dla Pati Koti ;P;P narazie tylko taki a jak napisze lepszy to zadedykuje Ci
Upadają z dnia na dzień
Bez ostrzeżenia, bez pożegnania
Zostawiają po sobie wątły cień
Który kiedyś pełen życia rade sobie
dawał
Czy to życie ich tak miażdży
Czy sami w sobie się gubią
Kryją smutki w krwistych ranach
wyraźnych
Aż żyletka trafi na złej żyły strugę
...A potem nie było już
nic,
prócz tego cienia i
pustki....
autor
AniaQ
Dodano: 2008-05-14 21:05:26
Ten wiersz przeczytano 743 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Trudny ale prawdziwy teamat poruszyłaś.Słowa ''...A
potem nie było już nic,prócz tego cienia i
pustki....'' powinne dać do zastanowienia nad
krokiem,który prowadzi do nikąd.
Wiersz pełen goryczy poszukujący odpowiedzialnych za
śmierć samobójców, tu przede wszystkim pierwsze
skrzypce - to rodzice, dom, najbliższe otoczenie.
Dobre wychowanie - na wszelkie zło zahartowanie.
taa...dla Pati Koti... mogłabyś sobie podarować tę
nazwę... mimo to dziękuję;** a wiersz śliczny;)
byle nigdy i nigdy nie rozważać tej kwestii..być lub
nie być ... wiersz trudny ..tak jak temat((
brr. straszny temat wolę o tym nie myśleć - jako
wiersz jest utworem porażającym - poproszę następny...
porażający humorem...
Bardzo trudny temat poruszyłaś w wierszu... odważnie i
ze szczerym wzruszeniem...
Ostrzeżenie dla młodych ludzi ale jakże pieknym
delikatnym piórem napisane. Zadajesz sama pytania i
pozostawiasz je bez odpowiedzi dlaczego ?
Nikt nie wie dlaczego odbieraja lub próbują sobie
odebrać życie, które niedawno się zaczęło i które może
być tak piękne.
Ładny naprawdę wiersz.
ps. z rady skorzystałam dzb