Młodzi sercem
Werbalizacja, zaobserwowanej sytuacji. Jakie krzepiące są takie widoki. Uśmiech sam ciśnie się na twarz i nie boję się powiedzieć, że to uśmiech nieuzasadnionej zazdrości...
Choć siwe skronie i zakola coraz
większe,
Z szacunkiem ją łapie dłońmi za ręce.
Dyskutuje, żartuje, zadaje pytania
Podsłuchując mam wrażenie, że czerwienie
się cała.
Flirt jego sprawia, uśmiech wiekowej
żony
Komplement jeden za drugim wymieniony.
I ładne ubranie i ciekawą masz broszkę
Poczekaj kochanie kołnierzyk poprawię
troszkę
A i pasek od torebki zawinął się na trzy
razy
Pewnie uwiera cie bardzo, pozwól poprawię
od razu.
A iskra nie zagasła w ich oczach, wciąż się
tliła.
Boże pozwól, bym z mężem takich chwil
dożyła.

monisia@



Komentarze (11)
Piekny romantyczny wiersz i bardzo dobre przesłanie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Romantyczny i pogodny wiersz z dobrym przesłaniem.
ładne, podoba się. pozdrawiam
cudowny obrazek :))
"Podsłuchując mam wrażenie, że czerwienie się cała."
Wszystkiego miłego :-)))
Faktycznie jest czego zazdrościć. Pozdrawiam
Ładnie...każdy by chciał by miłość z wiekiem
piękniała:)
Piekna wiekowa milosc, na sercu cieplo sie robi ,
kiedy widzi sie taka mloda duchem pare:-)
Z pewnością miło popatrzeć na takie małżeństwo i
życzyć takiego każdemu. Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
Marzenie taka milosc pozdrawiam
Milo patrzysie na posiwiala, ale wciaz zywa milosc.
Mnie nie bylo pisane.Wiec choc przeczytac o takiej
fajnie :)