Moby DICK
Ryba psuje się od ogona - powiedział
Pinokio
uwięziony w brzuchu wieloryba.
W tym samym momencie zaczął rosnąć mu
nos
wystrugany z plastikowej fajki Dżepetta.
Monty Python, który śpiewał przeboje Ich
Troje
w jelicie grubym wieloryba poruszony
radością Pinokia
nagle zmienił repertuar na Behemoth.
Reszta patrzyła jak Pinokio próbuje własnym
nosem
zrobić sobie dobrze, a cała obsada bajek
Disneya, którą
wieloryb połknął wykupując Netflix zaczęła
klaskać w dłonie.
David Lynch, który umieścił kamery w oczach
wieloryba
chcąc wyreżyserować własną wersję Gdzie
jest Nemo
zareagował mówiąc - Pinokio może by tak z
Kopciuszkiem?
Zazdrosna Alicja, która już dawno nie była
w Krainie Czarów
zaczęła krzyczeć - ugryź moje
ciasteczko.
Usłyszał to Lars Von Trier, który właśnie
kręcił
kolejną część Nimfomanki w przełyku
wieloryba.
Pomyślał, że to dobry moment by wyłączyć
światło.
Komentarze (4)
Czyżby akcja rozgrywała się na Wiejskiej ;) Vateusz i
spółka...
Rozbawiłeś mnie tą historyjką...ale, że Pinokio nosem?
hahahaha...:)))) pozdrawiam
Nie zauważyłem błędu. Już poprawiłem. Dzięki.
„zaczęła klaskała” jest niegramatyczne.
Ciekawa wariacja.