Mocne postanowienie
Nie chcę tyć i z tym żyć
Moja żona wciąż się złości
Choć od lat nie mam wad
Straszy że mnie nie dopuści
A żem chłop z piwem stop
Tak wybulił się mój brzuszek
Mówię - dość! i - psia kość!
Bo do zdrowia wrócić muszę
autor
owiga
Dodano: 2023-03-23 06:43:29
Ten wiersz przeczytano 1238 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Trzymam kciuki;)
Oby, oby, a to ciężka praca. Psychofizyczna :)