Modliszka
z cyklu "Makabreski"
Rzekła raz modliszka
po spełnionym akcie:
– Dobrze żeś się sprawił.
Mam chęć na kolację.
autor




zetbeka




Dodano: 2022-04-05 10:24:56
Ten wiersz przeczytano 1042 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
No i fajnie, w końcu w przyrodzie musi być równowaga,
istnieją w niej różne owady, np. takie trutnie też się
pojawiają, zatem i dla modliszek jest miejsce:)
Kri, ot, i zrób nodliszce dobrze...
Pozdrawiam :)
Słąwomirze.Sadzie, nie mnie się pytaj, dlaczego są od
razu głodne... ;)
Modliszka nie pyta,
zjadanie rozpoczyna
w trakcie,
świetna fraszka,
pozdrawiam serdecznie:)
Skąd ten nagły głód u samiczki. Przecież ona była
podczas aktu pasywna. ;)
Jastrz, przewidujący żyją dłużej ;)
Ty, jak widzę, umiejętnie się zabezpieczasz. Napisałeś
o owadach, a nie o ludziach, więc nawet paniom może
się to spodobać.
;-)))
Bort, nie dopytuję o szczegóły. Ale, jak się domyślam,
dzięki znajomości survivalu uratowałeś głowę ;)
Ojej, obudziłeś pewne dramatyczne wspomnienia...
A jestem tutaj i piszę komentarz, tylko dlatego, że ze
mnie prawdziwy survivalowiec, hehehe ;-)))
Fajna fraszka. Pozdrawiam :)
Babciu Teresko, pozdrawiam :)
(Co do skojarzenia - nie o tym myślałem, ale niestety,
i takie się nasuwa w obliczu zbrodni i gwałtów
popełnianych w Ukrainie przez rosyjskich żołnierzy.
Tacy nie są żołnioerzami, tylko żołdakami,
zbrodziarzami).
Anno, a jak, właśnie tak :)
Mojeszkice, takie życie, Makabreski też są jego
częścią ;)
JoViSkA,jakoś się uzupełniają obie płcie ;)
Makabreska, a jakże zabawna.
Pozdrawiam
A to smutne skojarzenie:
(jak nazwać chłopa, który zgwałcił a potem powiesił?
odpowiedź:ruski żołnierz)