Modlitwa gugol
Może jesteś epitetem,
choć teraz się już mówi:
„bez wiary nie ma cudaków”.
Może Ty jesteś też sprawcą
kolejek w Urzędzie pocztowym
i deszcze Może nam zsyłasz,
a może to posłowie?
Ty nalewką Może częstujesz
od pełnego bąbla sukienek.
Czasem zabijesz wujka
Może trującym ziarnem.
Tylko jedno Może jest dziwne,
zegar chyba bije się z czasem.
Czemu Może to robisz i
kochasz wszystkich inaczej?
Komentarze (5)
swietnie, Moze - wszystkie stwierdzenia w tym wierszu
za pomoca jednego slowa staja sie znow postawione pod
znakiem zapytania...
intrygujący, inny, ciekawy, przykuł moją uwagę
Poeta w wierszu pofantazjował sobie o tajemniczej
cyfrze - odsyłam zainteresowanych do "wikipedii" Każdy
pomysł jest godny podziwu...jeśli powstanie ...utwór.
Pytania, pytania...wymowny i dla mnie, bardzo czytelny
wiersz...a że ja piszę inaczej to nieistotne...taką
poezję bardzo cenię.
przepraszam, może jestem za głupia, ale musisz mi
wyjaśnić: a. tytuł, b. co Ty chcesz od biednego wujka,
c. (jednak się odważę) czy podmiotem jest ta osoba co
myślę?
całość oczywiście wspaniała i jak zwykle enigmatycznie
mnie zachwycasz i intrygujesz... ;)